LIST OTWARTY w sprawie debaty wokół pomnika Kuklińskiego

List Otwarty
do Prezydenta Miasta Krakowa,
Radnych Miasta Krakowa
oraz krakowskiej opinii publicznej

Szanowni Państwo,

W ostatnich dniach debatę publiczną w Krakowie rozpalił pomysł budowy przy Placu Centralnym w Nowej Hucie wielkiego pomnika poświęconego postaci Ryszarda Kuklińskiego. Idea ta wywołała lawinę kontrowersji i dyskusji, toczonych na oficjalnych spotkaniach, w lokalnych mediach i internetowych forach, stała się tematem plotek i domysłów, zmusiła do refleksji szereg krakowskich stowarzyszeń i organizacji.

9 września Radni Miasta Krakowa zajmą się projektem. Z tego powodu prosimy o uwzględnienie wspólnie wypracowanego i niniejszym przedstawianego głosu.

Uważamy, że nadszedł już czas, aby wszelkie decyzje umieszczania obiektów upamiętniających bądź to szczególnie zasłużone postaci, bądź ważne wydarzenia, były przedmiotem możliwie najszerszych konsultacji społecznych i publicznej debaty. Wszystkie tego typu realizacje, które miałyby pojawiać się w przestrzeni miasta Krakowa, ze względu na szczególny charakter miasta wymagają specjalnego traktowania. Nauczeni doświadczeniem kolejnych nieudanych artystycznie realizacji, jakie miały w naszym mieście miejsce w ciągu ostatnich kilkunastu lat, powinniśmy do kolejnych podobnych kwestii podchodzić wyjątkowo odpowiedzialnie.

Tymczasem historia pomysłu pomnika Ryszarda Kuklińskiego pokazuje wyraźnie, że tamte złe doświadczenia wciąż nie wszystkich nauczyły zasad współpracy i współdziałania niezbędnych do właściwego funkcjonowania europejskiej, miejskiej społeczności.

Uważamy, że nie można pozwolić na to, aby w centralnym miejscu dzielnicy powstał obiekt, którego chcą tam nieliczni, głos swój wzmacniając i narzucając politycznymi, zakulisowymi, niedemokratycznymi działaniami. Plac Centralny to miejsce wyjątkowe nie tylko dla mieszkańców Nowej Huty i Krakowa, część społecznego fenomenu i historycznego projektu, jakim była budowa dzielnicy. Wraz z dzielnicą i jej mieszkańcami stanowi nierozerwalną całość i jako taki powinien reprezentować i upamiętniać to, co dla tego miejsca szczególnie istotne, w tym miejscu wypracowane, co stanowi składnik tożsamości mieszkańców i może być znakiem zarówno charakterystycznym lokalnie, jak i rozpoznawalnym powszechnie, a tym samym akceptowanym dla wszystkich, którzy w tym miejscu się znajdą. Uważamy, że jeżeli przy Placu Centralnym musi stanąć pomnik, to jedynym możliwym do zaakceptowania w tym miejscu obiektem, nierozerwalnie związanym z Nową Hutą, może być tylko pomnik Solidarności. W przyszłym roku obchodzić będziemy 30. rocznicę powstania związku, który zmienił Polskę i naszą część Europy. Nowa Huta w historii tego ruchu ma swój niepodważalny, istotny wkład. Na Placu Centralnym stoi już pomnik upamiętniający Solidarność, ale jego forma pozostawia wiele do życzenia.

Debata wokół nowego projektu i sposobu upamiętnienia wielkiej rocznicy może stać się testem współdziałania władz miasta i dzielnicy, stowarzyszeń obywatelskich i mieszkańców Krakowa, może również stać się lekcją godzenia interesów i troski o wspólną przestrzeń; lekcją współdziałania i demokracji, z której będą mogły skorzystać inne polskie samorządy.

Konkurs na ten projekt powinien mieć międzynarodowy i prestiżowy charakter, a jego rezultaty podane do publicznej wiadomości i szeroko przedyskutowane.

To może być najlepsza okazja, aby wreszcie wyrwać krakowską debatę na ten temat z obecnych, ponurych uwikłań.

Członkowie grupy Projekt Miejski

1 comment so far

  1. Andrzej on

    Na początku lipca założyłem blog, na którym zbieram informacje na temat tego kontrowersyjnego pomnika. Zapraszam
    http://placcentralny.blogspot.com/


Dodaj komentarz